Anna napisała: „Bardzo dziękuję za ten czas – czas zadbania o siebie w mądry sposób. Ta metamorfoza bardzo dużo mi dała – lepiej się czuję, lepiej wyglądam (choć chudnięcie po czterdziestce, w dodatku z chorą tarczycą nie jest łatwe!), mam większą świadomość odnośnie tego, jak ważne jest odpowiednie łączenie – bilansowanie składników. Do moich hitów ratunkowych absolutnie należy owsianka nocna we wszystkich wersjach, makaron z czerwonym pesto, pomidorkami i bazylią i omlet w tortilli z pieczarkami. Ogrom mojej wdzięczności jest nie do opisania”.